niedziela, 9 lipca 2017

Ponad Wszystko


Tytuł: „Ponad wszystko”
Autor: Nicola Yoon
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 328

Ponad wszystko” jest książką do której przeczytania zbierałam się od dłuższego czasu. Nastąpiła wreszcie ta chwila i nie zdziwiło mnie po wielu pozytywnych komentarzach na temat tej książki, że wręcz pochłonęłam ją w niecałe 2 dni. Idealnie nadająca się na lato powieść zaskoczyła mnie rysunkami, które można zauważyć co kilka stron, w miły dla oka sposób urozmaicają czytanie oraz zarys całej historii.
„Życie to dar. Nie zapominaj, żeby żyć”


  Bohaterowie są zdecydowanie nietuzinkowi, a szczerze mówiąc Olly szczególnie zwrócił na siebie moją uwagę. Wrażliwego, a jednocześnie stanowczego i zabawnego chłopaka, jak ten to w prawdziwym życiu tylko ze świecą szukać. Jednakże nie można pominąć głównej bohaterki Maddy, która zaskoczyła mnie odwagą oraz tym, że nie jest wpisana w standardy „typowej nastolatki”. Nawiązanie do licznie czytanych przez nią książek oraz internetowych znajomych w pewien sposób przypomina mi nasz blogowo-książkowy świat.
„W głębi duszy wiem, że wcześniej byłem już zakochany, ale teraz jest inaczej. Uczucie do ciebie jest lepsze niż pierwsza miłość. Jest jak pierwsze, ostatnie i jedyne na świecie, wszystko jednocześnie”

Nie przepadam za książkami, gdzie jednym z głównych tematów jest choroba, lecz ta historia nie odstraszyła mnie, a nawet wątek choroby po przeczytaniu paru pierwszych stron zachęcił mnie jeszcze bardziej, bo nigdy nie spotkałam się jeszcze z takim pomysłem.

Urocze nawiązania do Małego Księcia zawładnęły moim sercem w tej lekturze. No bo kto nie zareaguje uśmiechem na piękne słowa Antoine de Saint-Exupéry i to jeszcze w tak zniewalających momentach.
„Przy każdym kolejnym czytaniu znajdziesz w niej coś nowego”

Bałam się, że zakończenie mnie zasmuci, ale jednak. Powiedzmy sobie szczerze zakończenie historii w antykwariacie dla miłośnika książki nie może być złe! Nie zdradzając już więcej polecam tą książkę tym bardziej w okresie wakacyjnym, ponieważ znakomicie wpisuje się w lekką młodzieżówkę.

Czytaliście? Jaka jest wasza opinia?  

27 komentarzy:

  1. Okładka filmowa jest przecudowna <3
    Czytałam tę książkę przed "hypem" na nią i podobała mi się, ale bez szału. Na pewno będę ją wspominać bardzo miło, mam w planach także kolejną powieść autorki :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, Patty z bloga pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zamiar ją przeczytać i chyba faktycznie wakacje sprzyjają takim lekturom więc niebawem się za nią rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tę książkę, idealna na wakacje :D Świetna recenzja ^-^
    https://podroozdokrainyksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię tą książkę, szybko się ją czyta i jest bardzo przyjemna :D Chociaż bardzo krótka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomimo przeczytania do tej pory tylu pozytywnych recenzji, nie mam ochoty czytać tej książki. Nie sądzę by były to moje klimaty.

    Pozdrawiam serdecznie. :)
    niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie czytałam, ale zamierzam to zrobić, bo to kolejna pozytywna recenzja tej książki
    Pozdrawiam http://oksiazko.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie książka miała naprawdę spory potencjał, ale niestety niewykorzystany...

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa tej historii, więc kiedyś się skuszę na książkę, albo na film :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam zamiar przeczytać, a potem obejrzeć film :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki szał jest teraz na tę książkę, ale fakt jest genialna.
    Buziaki :*
    Fantastic books

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam.... i niestety ta książka nie przypadła mi do gustu. Owszem, czytało się ją lekko i przyjemnie, ale czegoś mi w niej brakowało :) Jednak zakończenie było świetne i to przyznam bez bicia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma inny gust, ale dobrze, że chociaż zakończenie Ci się spodobało! <3

      Usuń
  12. Jak ją tylko w końcu dorwę w swoje łapki w wersji okładkowej oryginalnej, to ją przeczytam xd

    Pozdrawiam!
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam ją rok temu i bardzo mi się spodobała <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo zachęcająca jest twoja recenzja. Okładka w wersji filmowej jest przeurocza <3
    Pozdrawiam
    #Paula
    https://zniewolone-trescia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń