Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba
stron: 461
Ostatniego czasu miałem okazję przeczytać mój pierwszy w życiu horror. Szczerze mówiąc bardzo boję się nawet oglądać filmy z tego gatunku z kimś i to przy zapalonym świetle,a co dopiero czytać samotnie w nocy podczas burzy jak to zrobiłam w przypadku tej książki.
Język, którym posługuje się autor w żaden sposób nie zniechęca,a nawet przeciwnie zachęca do czytania. Pojawiające się wulgaryzmy pomagają w wyrażaniu emocji przeżywanych przez bohaterów. Akcja może i rozwija się powoli, ale właśnie to nadaje jeszcze większej "straszności" dziełu, bowiem nie wiedząc co się zaraz wydarzy brniemy co raz bardziej w dalszą fabułę.
Powieść opowiada historię dwójki młodych ludzi, którzy nie spodziewaliby się nigdy co spotka ich podczas spokojnego wyjazdu na Suwalszczyznę. Miłym, a powinnam chyba rzec, że dodającym grozy całej historii jest fakt, że bardzo utożsamiłam się z jedną z głównych bohaterów Karoliną, która jest moją imienniczką. Nie można pomijać Tomka, który gra dużą role w całej historii. To właśnie zachowanie chłopaka zadziwiło mnie najbardziej,a czytając epilog nie mogłam uwierzyć w zakończenie książki.
Podsumowując genialna, zaskakująca oraz niebanalna powieść grozy. Nie można zdradzać zbyt wiele z fabuły, ale wniosek jest prosty. Z całego serca polecam wam przeczytać tą mrożącą krew w żyłach historię. Nawet "boidudki" nie pożałują! Sama się o tym przekonałam.
Czytaliście? Jakie jest wasze zdanie?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
Czytałam, jak dla mnie jeden z lepszych polskich debiutów.
OdpowiedzUsuńDokładanie!
UsuńNiezbyt często czytam książki polskich autorów, jednak ta wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
Gorąco polecam!
UsuńPrzepiękna okładka! Choć niezbyt często sięgam po rodzimych autorów, tą książką się zainteresuję - masz moje słowo. Jestem ciekawa, co takiego kryje się na tej Suwalszczyźnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Truskawkowy blog książkowy
W takim razie udanej lektury!
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale wydaje się ciekawa. Być może po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://oksiazko.blog.pl/
<3
UsuńFajne stwierdzenie, "boidudki" XD
OdpowiedzUsuńMnie aż tak się nie podobało, bo wg mnie autor to troszkę rozwlekł, ale i tak było okej xd
Pozdrawiam!
To Read Or Not To Read
Boidudki :D
UsuńTeż mi się bardzo podobało, a zakończenie było idealnie napisane, tak zaskakujące... :)
OdpowiedzUsuńZwykle nie po drodze mi z polską literaturą, ale uwielbiam oglądać horrory! Po książki z tego gatunku też raczej rzadko sięgałam, więc może to najwyższy czas, by poczynić krok i w stronę horrorów, i rodzimej pisarskiej sceny? :) Brzmi intrygująco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
S.
nieksiazkowy.blogspot.com
Koniecznie spróbuj, nie pożałujesz!
UsuńWczoraj skończyłam czytać *_*
OdpowiedzUsuńhttp://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/
<3
UsuńDużo dobrego słyszałm o niej w ostatnim czasie :) Pozdrawiam cieplutko https://ksiazkialeksandry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń<3
UsuńDo końca życia będę pod wrażeniem tego epilogu...
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńZakończenie mnie zabiło. Genialna książka i również polecam każdemu
OdpowiedzUsuń<3
Usuń